W Brzozowym Zaciszu panoszą się obecnie dzianiny czyli moja drutoterapia jako sposób na szarość dnia codziennego. Ale doszukać się tu można również wcześniejszych prac czyli decoupage, biżuterii i scrapbookingu.
niedziela, 3 maja 2015
Szydełkiem udziergane
Dałam odpocząć drutom, a to znaczy, że chwilowo nie pojawiają się nowe czapki. Warsztat opanowały szydełka i zabawki.
Moje pierwsze Kiry, z których jestem naprawdę dumna :)
cudowne są te przytulaski!!
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuń