Z opóźnieniem ale wstawiam zdjęcia swoich ostatnich prac.
Pierwsze to maleństwo nie mające nic wspólnego z decu ale będące odzwierciedleniem mojego gorącego uczucia do bielenia drewna.
Kolejne to klasyczne 15/15. Najlepsze do zdobienia, wdzięczne i pasujące rozmiarem do 1/4 serwetki. Góra potraktowana krakiem sottile, zmycie step 2 dało efekt bardzo delikatnych spękań.
Boki zabejcowane przy użyciu kilku kolorów od oliwkowego po dąb. Dodatkowo przetarte białą farbą. Efekt mnie zdowolił :)))
Kolejne pudełko z ostatnio upolowaną serwetką niestety na zdjęciu wygląda trochę kontrastowo. W realu jest bardziej stonowane i starociowe beżowo-szare.
I ostatnie. Niestety nie potrafiłam pokazać na zdjęciu połysku ale nie tylko z lakierowania ale dzięki zastosowaniu złotej mgiełki. Świetnie to wygląda w słońcu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz