wtorek, 20 września 2011

Ekspresowa "winna" skrzynka

Powstała w 4 dni. Gdyby nie chodziło o zamówienie dla Ani pewnie bym się go nie podjęła. Miałam bardzo mało czasu ale wolną rękę w sposobie zdobienia. Jedno było wiadome - ma to być skrzynka na wino, które młoda para zażyczyła sobie zamiast kwiatów.
Jeśli zamiast kwiatów, to chociaż z motywem kwiatów. A skoro skrzynka, którą miałam schowaną pod biurkiem miała takie cudowne słoje.... to trzeba było ją koniecznie pobielić :)) Pracowałam wieczorem i rano przed wyjściem do pracy. Dzięki papierowi ryżowemu nie musiałam położyć 20 warstw lakieru. Ale połysk "wieczka" jednak wymagał kilku podejść. Dodatkowo wieczko pokryte złotą mgiełką. Jak zwykle nie potrafię pokazać tego na zdjęciu.


4 komentarze: