W ubiegłe wakacje powiększyła się moja rodzina.... w sierpniu adoptowalismy ze schroniska suczkę - mieszaniec labladora ze staffordem - prawdopodobnie :))
Czarna Berta bardzo zmieniła nas i nasze życie. Ja i moja córa zawsze byłysmy osiedlowymi psiarami. Ale widok moje męża trzymającego NA KOLANACH 30kg futro - BEZCENNY!!!!
Ponieważ nie ma tak słodko i pojawiły się oczywiscie problemy zdrowotne - niby czego się spodziewać po 2 latach spędzonych w schronie - znalazłam forum dogomania.
No i stało się. Wsiąkłam definitywnie.
Poprzednio zamieciłam post z apelem o pomoc dla szczeniaczków, które trafiły do DT (dom tymczasowy) ale potrzebne sa pieniadze na ich leczenie.
Po raz pierwszy przekazałam swoje prace na pomoc dla takich szczyli w potrzebie.
Narazie poszło kilka par kolczyków oraz serwetnik i chustecznik.
Planuje zrobienie kilku prac tematycznych np. zakladki do ksiażek z psiowym wzorem.
Mam nadzieję, że będę mogła dalej wspierać w ten sposób potrzebujace futrzaki.
Dodam, ze na forum labladory będzie szykowany bazarek na pomoc dla czarnuli Vivien - suni poruszającej się na wózku inwalidzkim. Bardzo chciałabym uczestniczyć równiez w tej akcji.
Zapraszam wszystkich na obydwa fora. Zobaczcie czy możecie pomóc. Nie każdy chce i może dokonac wpaty gotówki. Ale na bazarkach mozna kupic co co jest Wam potrzebne, np. moje kolczyki :) czy perfumy lub pociel, bluzkę, a kasa zasili konto potrzebujacego zwierzęcia zamiast sklepikarza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz